Jakiś czas temu na Netlixie pojawiło się anime osadzone w świecie Cyberpunk 2077, które okazało się bardzo porządnie zrobionym serialem. Po udostępnieniu pierwszego sezonu sporo graczy postanowiło przeprosić się z grą i wrócić do Night City. Czy tytuł wstanie z popiołów niczym feniks?
Druga szansa dla Cyberpunk 2077
O Cyberpunk 2077 można powiedzieć wiele. Redzi ciągle odkładali premierę, a gdy w końcu gra się ukazała, to delikatnie mówiąc była lekko zbugowana, co jak się później okazało nie było do końca winą twórców. CD Projekt jednak przyjął to na klatę i dzielnie wprowadzał kolejne łatki, które naprawiały błędy. Nawet prezes zarządu spółki CD Projekt, czyli Adam Kiciński ogłosił, że firma nie ma zamiaru odpuścić swojego tytułu.
Teraz po premierze Cyberpunk: Edgerunners CD Projekt Red chwali się, że do gry wraca codziennie ponad milion graczy. Zapewne duży wpływ na ponowne zainteresowanie tym tytułem ma też dodatek fabularny, a także wspomniane wcześniej łatki.
Nie wiem jak wy, ale ja tylko naprawię swój kontroler i też dam Cyberpunkowi drugą szansę.