CD Projekt Red przekazało właśnie najnowsze wyniki sprzedażowe Cyberpunka 2077, które w porównaniu z kwietniem ubiegłego i wrześniem obecnego roku znacząco wzrosły. Na wiosnę 2022 gra osiągnęła 18 milionów egzemplarzy, a miesiąc temu ilość ta wzrosła do 20 milionów.
Cyberpunk 2077 wraca do łask
Cofnijmy się nieco w czasie do roku 2020, kiedy to Cyberpunk 2077 miał swoją premierę. W samych zamówieniach przedsprzedażowych gra rozeszła się w 8 milionach egzemplarzy. W grudniu (miesiąc premiery) wynik ten zatrzymał się na 13 milionach, teraz licznik osiąga ponad 20 milionów, do czego przyczyniła się nie tylko aktualizacja znacząco usprawniająca rozgrywkę, ale także samo DLC Phantom Liberty.
Dla zobrazowania, porównajmy wyniki Cyberpunka 2077 do innej produkcji Redów, czyli Wiedźmina 3. Geraltowi uzyskanie podobnego wyniku zajęło 4,5 roku. Przypomnę, że przygody V osiągnęły ten poziom w dwa lata.
A skoro już o DLC wspomniałem, to w miesiąc sprzedałało się w ponad 3 milionach sztuk. Oznacza to, że na zakup Phantom Liberty zdecydowało się 15% graczy. Dokładny podział na platformy wygląda następująco: 68% sprzedaży Phantom Liberty przypadło na PC, 20% na PS5 i 12% na Xbox Series X/S.
Najwyraźniej Cyberpunk 2077 w końcu stał się tym, czym Redzi mieli nadzieje, że będzie: jednym największych tytułów ostatniej (i obecnej) generacji konsol.
