Pozew o szkodliwych efektach gry w Fortnite Epic Games otrzymało już w 2019 roku. Dopiero teraz został on jednak zaakceptowany przez sąd. Gra została określona jako “wysoce uzależniająca” przez trójkę kanadyjskich rodziców, którzy rozpoczęli cały proces. Produkcja miała rzekomo powodować szkody psychiczne, fizyczne i finansowe. Rodzice żądają odszkodowania za niektóre skutki gry w Fortnite, które mieli zaobserwować u swoich dzieci. Tytuł Epic Games został nawet porównany do silnie uzależniającego narkotyku – kokainy.
Według dziennika CTV News Montreal niektóre dzieci spędzają cały wolny czas na grze. Warto tu przytoczyć sprawę jednego z nieletnich, który w Fortnite spędził prawie 8 tys. godzin przez okres 2 lat. Niektóre dzieci odmawiają jedzenia, czasu ze znajomymi czy rodziną, a nawet dbania o higienę osobistą na rzecz rozgrywki. Bardzo ważną szkodą jest również wydawanie ogromnych pieniędzy, by kupić przedmioty kosmetyczne w grze – to także zostało nadmienione w pozwie. Jedno z dzieci miało nawet ataki paniki, które rzekomo wywołała długotrwała rozgrywka.
Obecnie Fortnite radzi sobie świetnie głównie dzięki premierze nowego sezonu. Każda większa aktualizacja powoduje ogromny przypływ graczy. Już w styczniu pojawi się nowa kolaboracja Fortnite x Dead Space, o której pisaliśmy. Produkcja jest ciągle rozwijana i aktualizowana.
Czy Fortnite rzeczywiście jest tak uzależniający? Decyzja należy do sądu
Do pozwu został dołączony raport, który porównuje Fortnite do uzależniającej natury kokainy. To bardzo silne oskarżenia przygotowane przez ekspertkę Anitę Ghadia-Smith. Zajmuje się ona właśnie sprawami uzależnień, więc pomogła w pozwie kanadyjskich rodziców. Sąd natomiast odpowiedział i w bardzo długim dokumencie ustosunkował się do zgłoszenia. Nie ma jednak ostatecznej odpowiedzi przez brak dowodów na celowe projektowanie Fortnite tak, by produkcja możliwie najbardziej uzależniała graczy.
Sąd wciąż nie wykluczył tego, że “deweloperzy wiedzą o szkodliwym wpływie produktu [gry] na odbiorców”. Dlatego też ta sprawa jest czymś zupełnie nowym i jej dokończenie będzie bardzo istotne. Fortnite może przecierać szlaki w negatywnym sensie. Projektowanie mechanik silnie uzależniających intencjonalnie ma zły wpływ na graczy, co właśnie zauważyli kanadyjscy rodzice na swoich pociechach.
Teraz Epic Games ma 30 dni, by odwołać się do sądu. Bez takiej reakcji będzie konieczna obrona na drodze prawnej i udowodnienie swojej racji. Nie są znane takie szczegóły jak kwota odszkodowania, konkretne porównania narkotyków z Fortnite czy dokładna opinia sądu.
Obecnie w grze trwa pierwszy sezon czwartego rozdziału, który już opisywaliśmy. Produkcja znowu cieszy się ogromną popularnością, a wielu graczy wróciło do zabawy w najpopularniejszym tytule od Epic Games dopiero niedawno.