Na początku lipca Diablo Immortal posiadało ponad 10 milionów graczy. W sukcesie nie przeszkodził nawet fakt, że z początku gracze zgłaszali problemy z działaniem aplikacji. Wynik ten bardzo cieszył producentów, a zyski z mikropłatności, które wynosiły wtedy blisko 50 milionów dolarów, tylko tę radość pogłębiał. Warto zaznaczyć, że w zeszłym miesiącu gra ciągle nie były dostępna na terenie Chin. Teraz produkcja nie tylko jest tam dostępna, ale cieszy się też wielką popularnością.
Szybki przyrost graczy Diablo Immortal
W zaledwie tydzień liczba graczy Diablo Immortal zwiększyła się o 10 milionów. Ma to związek z faktem, że gra w końcu trafiła na rynek chiński, na który nie mogła trafić prawdopodobnie ze względów politycznych i prawnych. Teraz jednak to się zmieniło, co zapewne bardzo ucieszyło Blizzarda. Radością tą twórcy podzielili się na oficjalnym Twitterze Diablo Immortal.
Opóźnione wejście Diablo Immortal do Chin oznacza, że ilość graczy może zacząć rosnąć w błyskawicznym tempie. Chińczycy uwielbiają darmowe gry mobilne, ale to MMO jest ich prawdziwą miłością, więc pozostaje tylko obserwować wskaźniki.
Dodatkowym magnesem na nowych graczy może być fakt, że niedawno w Diablo Immortal rozpoczął się drugi sezon, który wprowadził zupełną nowość w serii, a mianowicie możliwość zmiany klasy postaci w trakcie przygody.
