Od premiery Overwatch 2 minęło już trochę czasu, a zapowiadany z nim tryb PvE ciągle się nie pojawił, ba nadal nie znamy nawet przybliżonej daty premiery. Decyzja o jego opóźnieniu była dość niespodziewana, ale Blizzard tłumaczył się, że nie mogli udostępnić całej zawartości, którą tworzyliśmy dla Overwatch 2, dopóki kampania nie została zakończona. A jak w ogóle ma wyglądać ten tryb?
Tu również Blizzard jest dość enigmatyczny. Misje mają być powtarzalne i przybliżać nam historię bohaterów. Oczywiście nie powinno zabraknąć w nich kooperacji na wzór okazjonalnych wyzwań w stylu Retribution.
Powściągliwość Blizzarda
Aaron Keller rozmawiał z portalem NME i potwierdził, że aktualnie Blizzard finalizuje sposób wydania trybu PvE, który ma się pojawić od 2023 roku. Przez to będą się wstrzymywać z wydawaniem nowego kontentu (pewnie poza płatnymi skórkami), ponieważ chcą wypuścić wszystko razem z kampanią. Jeżeli tak się nie stanie będą musieli poważnie zastanowić się nad obecną strategią.
Jedną z poszlak, które posiadamy, jest harmonogram Blizzarda zatytułowany „przyszłe sezony”. Możemy w nim zobaczyć dość enigmatyczny wpis „rozpoczęcie PvE”. To może oznaczać, że będzie on rozwijany i po jakimś czasie mogą pojawiać się jego kolejne rozdziały. Pozostaje tylko czekać, jak to śpiewał Jarosław Chojnacki.
