PS5 Pro, ulepszona wersja konsoli od Sony, ma trafić na rynek z ceną wynoszącą 700 dolarów. Według analityków, mimo wysokiej ceny, PS5 Pro może osiągnąć znaczący sukces sprzedażowy, celując w grupę najbardziej zaangażowanych fanów marki. Przewiduje się, że w ciągu swojego cyklu życia konsola może sprzedać od 13 do 15 milionów egzemplarzy, co stanowiłoby wynik zbliżony do poprzedniego modelu, PS4 Pro. Podwyżka cen nie jest jednak bez znaczenia, a obecna sytuacja gospodarcza różni się od tej z 2016 roku, kiedy to debiutowała PS4 Pro.
Premia dla fanów?
W opinii ekspertów PS5 Pro to produkt skierowany głównie do tzw. „superfanów”, którzy chętnie zainwestują w nowości technologiczne i wyższe osiągi konsoli. Konsola ma oferować lepsze GPU, ray tracing oraz zaawansowane funkcje sztucznej inteligencji. Mimo to, wielu analityków zwraca uwagę, że tak wysoka cena może odstraszyć bardziej casualowych graczy. PS5 Pro nie przynosi tak wyraźnych innowacji, jak miało to miejsce w przypadku PS4 Pro, która wprowadzała wsparcie dla 4K, co wówczas było dużym krokiem naprzód dla konsol Sony.
Warto podkreślić, że PS5 Pro jest znacznie droższa od podstawowej wersji PS5, która do tej pory nie doczekała się znaczącej obniżki cenowej. Wysoka cena i brak napędu optycznego w niektórych wersjach może ograniczyć dostępność tej konsoli na szerokim rynku.
Prognozy sprzedażowe a cena
Choć liczby prognozowane przez analityków są optymistyczne, wielu graczy wyraża wątpliwości co do sensu zakupu PS5 Pro. Jak zauważają eksperci, podczas premiery PS4 Pro sytuacja na rynku wyglądała zupełnie inaczej — ceny telewizorów 4K spadały, a różnica w cenie pomiędzy PS4 a PS4 Pro była mniejsza niż obecna różnica między PS5 a PS5 Pro. Mimo wszystko analitycy przewidują, że PS5 Pro może osiągnąć podobne wyniki jak poprzednia generacja, szczególnie dzięki atrakcyjnym bundlom gier.
